Delfiny wołają się po imieniu

Naukowcy z University of St Andrews wykazali, że delfiny butlonose mogą wykorzystywać kopiowanie charakterystycznych gwizdków jako sposobu indywidualnego adresowania lub oznaczania zwierząt.


Badania przeprowadzili biolodzy morscy dr Stephanie King i dr Vincent Janik, którzy przeprowadzili eksperymenty z odtwarzaniem dźwięku na dzikich delfinach butlonosych na wschodnim wybrzeżu Szkocji.

delfiny

Delfiny holownicze pod wodą. Kredyt obrazu:Shutterstock/William Bradberry


Wcześniejsze prace opublikowane w tym roku w Proceedings of the Royal Society przez tych samych autorów wykazały, że delfiny często kopiują gwizdki swoich bliskich krewnych i przyjaciół. Gwizdki sygnowane stanowią około 50% gwizdów zwierzęcia i przekazują jego tożsamość innym. To nowe badanie sprawdza, czy zwierzęta, do których skierowano kopie swoich gwizdków, naprawdę na nie reagują. Jest to ostateczny test, czy adresowanie naprawdę działa u delfinów.

Zespół śledził grupy dzikich delfinów i rejestrował gwizdki z unikalnym „sygnaturą” delfinów przy użyciu nowatorskiej metody identyfikacji sygnatur. Następnie odtwarzali komputerową wersję gwizdka charakterystycznego dla zwierzęcia lub gwizdki kontrolne nieznanego zwierzęcia z innej populacji lub znajomego zwierzęcia z tej samej populacji. Każdy delfin reagował tylko słysząc komputerową wersję swojego własnego gwizdka, ale nie na inne odtwarzane mu gwizdki. Pokazanie, że w ten sposób można się zająć delfinami, było brakującym ogniwem, które miało zademonstrować, że gwizdki sygnatur działają jako imiona.

Dr King wyjaśnia, jak te sygnały różnią się od sygnałów innych zwierząt:

„Stwierdzono, że zwierzęta używają wezwań do oznaczania drapieżników lub jedzenia, ale te wezwania są dziedziczone i nie mają na nie wpływu uczenie się. Używanie nowych lub wyuczonych dźwięków do oznaczania rzeczy jest rzadkością w królestwie zwierząt. Jest jednak wszechobecny w ludzkim społeczeństwie i w sercu ludzkiego języka. Istnieją dobre dane pokazujące możliwość wymyślania nowych dźwięków i kopiowania ich w delfinach, co skłoniło nas do zaprojektowania naszych eksperymentów”.




Wraz z odkryciami przedstawionymi w poprzednich publikacjach, to nowe badanie naprawdę pokazuje, że gwizdki z podpisami są używane jak imiona.

Dr Janik dodał:

„Nasze wyniki przedstawiają pierwszy przypadek nazewnictwa u ssaków, zapewniając wyraźną paralelę między komunikacją delfinów i ludzi. W pracy eksperymentalnej papugi są również dobre w uczeniu się nowych dźwięków i używaniu ich do oznaczania przedmiotów. Niektóre papugi mogą również wykorzystywać te umiejętności we własnej komunikacji. Tak więc zarówno delfiny, jak i papugi stanowią interesujące możliwości badań nad zrozumieniem etykietowania lub nazywania w królestwie zwierząt”.

PrzezUniwersytet St. Andrews